23 maja 2025
W większości domów jednorodzinnych to ściany i dach uznaje się za główne źródła strat ciepła. Tymczasem nie mniej ważnym elementem przegród zewnętrznych jest… podłoga na gruncie. Jeśli nie została odpowiednio ocieplona – lub nie została ocieplona wcale – może odpowiadać nawet za 10–15% strat energii w budynku. To powód, dla którego docieplenie posadzki na gruncie warto nie tylko rozważyć, ale i w wielu przypadkach potraktować jako konieczność.
Podłoga znajdująca się bezpośrednio nad gruntem ma stały kontakt z chłodnym podłożem, które przez cały rok utrzymuje znacznie niższą temperaturę niż powietrze wewnątrz domu. Bez skutecznej warstwy termoizolacyjnej, ciepło z pomieszczeń „ucieka” w dół, a mieszkańcy zmagają się z uczuciem zimnej posadzki i rosnącymi kosztami ogrzewania.
W nieocieplonej podłodze mogą również występować punkty rosy – miejsca, w których para wodna z powietrza skrapla się wewnątrz przegrody. To z kolei prowadzi do zawilgocenia warstw konstrukcyjnych, a nawet do powstawania pleśni.
Najczęściej stosowanym materiałem do ocieplenia podłogi na gruncie jest:
Docieplenie podłogi na gruncie to inwestycja, która może znacząco poprawić komfort cieplny domu i zredukować koszty ogrzewania. Najbardziej opłacalne jest wykonanie izolacji na etapie budowy, ale także przy modernizacji starszych budynków warto wziąć ten element pod uwagę.